Poznaj kolejną książkę
Czas nadrobić zaległości. Obejrzyj pozostałe streszczenia:
Jak być produktywnym robiąc to, co najważniejsze? Bądź jak znaczek pocztowy. Trzymaj się jednej rzeczy, aż ją skończysz, tak jak znaczek pocztowy trzyma się jednego list, póki nie dostarczy go na miejsce.
Według zasady Pareto 80% tych rzeczy na liście zadań jest tak naprawdę bezużyteczna i tylko jakieś 20% procent zadań realnie prowadzi Cię do sukcesu. Oznacza to, że z dwudziestu zadań na liście tylko pięć z nich jest naprawdę istotnych i ma wpływ. Jeśli możesz, to zastosuj zasadę Pareto w wersji ekstremalnej i z pozostałych pięciu rzeczy do zrobienia również wybierz 20%, czyli tylko jedną, na której mocno się skupisz.
Jeżeli mamy kilka rzeczy, którymi nasz mózg zajmuje się naraz, to nie jest on na tyle efektywny, traci tylko dodatkowo i szybciej energię by przeskakiwać z jednego zadania na drugie zamiast w pełni skupić się na konkrecie. Dlatego tak ważnym jest, by skupiać się na jednej rzeczy naraz, skończyć ją i przejść do kolejnej kwestii.
By coś osiągnąć, zrobić, zakończyć nie potrzebujesz do tego dyscypliny, a nawyk. Dyscyplina zatem jest tylko swoistym narzędziem w początkowej fazie wprowadzania nawyku, jednak to właśnie nawyk bezpośrednio wpływa na to, czy coś zaczynasz, kończysz i osiągasz. Nawyk również sprawia, że nie potrzebujesz dyscypliny. Jeśli wprowadzisz u siebie nawyk deep work w konkretnych porach dnia, to po pewnym czasie nie musisz już dyscyplinować się, by tego dopełniać, a stanie się to Twoją rutyną! Połączmy zatem tworzenie nawyków z zasadą one thing i pamiętajmy o tym, by tworzyć jeden nawyk naraz, by nie stawiać siebie w sytuacji, gdy jest tych nawyków wiele i niestety możemy nie być w stanie sprostać z pozycji startowej tak wielkim wymaganiom.
Z czasem nasz umysł jest zmęczony ciągłymi procesami i obowiązkami. Stąd warto pamiętać o tym, by najważniejszymi rzeczami zajmować się z samego rana, po to, by nie stawiać się w sytuacji, gdy bardzo ważną decyzję podejmujemy w dużym zmęczeniu czy zniecierpliwieniu. W takich momentach prawdopodobieństwo popełnienia błędu jest większe. Zmęczenie decyzjami związane jest także z codziennym podejmowaniem tych samych trywialnych decyzji. Przykładowo ludzie sukcesu zawsze ubierają się w te same ubrania po to, by nie musieć zaprzątać sobie głowy dodatkowym podejmowaniem decyzji w co ubrać się danego dnia.
Zachowanie stuprocentowej równowagi między pracą, a życiem osobistym jest niemal niemożliwe. Dlaczego? W dzisiejszych czasach, by osiągnąć coś znaczącego musimy być w ekstremach: dać z siebie wszystko albo w pracy, albo w rodzinie. Wyznaczmy w swoim życiu sezonowość, nie zaniedbujmy oczywiście całkowicie żadnej z tych dwóch sfer, jednak co jakiś czas stawiając jedną z nich na pierwszym miejscu kosztem drugiej.
Kluczem takiego sposobu myślenia jest mierzenie wysoko i niestawianie sobie granic w marzeniach i celach. Coraz częściej możemy zaobserwować ogromny rozwój, coraz większy problem mamy z ukazaniem limitów w wielu dziedzinach. Zatem i my nie powinniśmy tych limitów sobie nakładać, a zamiast tego pozwól sobie myśleć wielkimi kategoriami! Miej szalone pomysły i nie bój się porażki - bo ten świat należy do szaleńców, którzy chcą w nim coś zmienić! Pamiętaj także, by robić coś najlepiej jak się da, a nie lepiej od innych. Porównywanie się do innych zamiast bycie lepszym od siebie również jest limitem!
Jaka jest jedna rzecz, która sprawiłaby, że wszystko jest łatwiejsze? Pytanie o to, co możesz zrobić, by Twoje życie stało się łatwiejsze i lepsze możesz zadawać sobie w różnych sferach życia. Jaka jest jedna rzecz, którą mogę zrobić, by polepszyć sytuację w firmie, w której pracuję? Jaka jest jedna rzecz, którą mogę zrobić, by polepszyć moją relację z druga osobą? I tak dalej…
Im bardziej jesteś produktywny, tym bardziej potrzebujesz mieć świadomość swojego “dlaczego?”, które napędza Cię do działania. Świadomość tego, jaką masz motywację wewnętrzną i dlaczego postawiłeś sobie jakiś cel jest naturalnym rodzajem paliwa do osiągnięcia celu.
Wyobraź sobie swój cel w odległości pięciu lat i zastanów się, co musisz robić na co dzień, by najbliższy tydzień, miesiąc oraz rok przybliżyły Cię do osiągnięcia tego celu. Dzięki przeprowadzeniu takiego procesu zobaczysz, że małe czynności, których może nie chce Ci się wykonywać mają realny sens i duże znaczenie dla osiągnięcia celu.
Weź do ręki swój kalendarz i przyjrzyj się swojemu planowi tygodnia. Zarezerwuj sobie czas, najlepiej konkretny dzień, konkretna godzina, przez który będziesz skupiał się na wykonaniu tej jednej rzeczy. Stwórz swój bunkier (znajdź miejsce idealne do spędzenia czasu nad tą wybraną rzeczą), zaopatrz swój bunkier (zbierz wszystkie potrzebne Ci narzędzia, by nie odrywać się w trakcie pracy) oraz zabezpiecz swój bunkier (wyłącz wszelkie powiadomienia, odetnij się od rozpraszaczy).
Brak asertywności niestety odbiera nam produktywność. Często i tak nie mamy czasu na to, o co nas ktoś prosi, jednak nie umiemy odmówić komuś. W związku z tym bierzemy na siebie więcej, niż jesteśmy w stanie zrobić, co i tak powoduje zawód tej osoby.
Jeśli skupiasz się na jednej rzeczy, to nie jesteś w stanie odczuć konsekwencji na innych sprawach w Twoim życiu. Ważne jest jednak, byś się nie przejmował, nie przejmowała, ponieważ jest to naturalny element skupienia się na jednej rzeczy, sferze. Rezygnacja z różnych aktywności związana z wyborem jednej rzeczy, w której będziemy ponadprzeciętni niesie za sobą pewne koszty. Podobnie jest jednak przy wyborze bycia przeciętnym w wielu sprawach, zamiast najlepsi w jednej. To Twój wybór, kim chcesz być.
Pamiętaj, by budować relacje, odpoczywać, ale także rozwijać się fizycznie i duchowo! Nasze ciało, by dobrze funkcjonować potrzebuje mieć czas na doładowanie baterii, dotlenienie, aktywność fizyczną. Zadbaj również o swoje otoczenie! Czy otaczasz się ludźmi, którzy Cię wspierają, czy może są wampirami energetycznymi?
Pamiętaj także o tym, by zacząć działać, nim będzie za późno! Byśmy kiedyś nie żałowali, że nasze lęki nas powstrzymały.
