Sukces okazuje się być wynikiem sumy czynności, szczególnie tych związanych z nawykami. Określenie “atomic” wiąże się z tym, jak małe mogą wydawać się te nawyki. I właśnie z zasadą “ziarnko do ziarnka” to, kim jesteśmy teraz jest efektem naszych nawyków z przeszłości. Dlatego tak ważne jest stworzenie procesów, systemu dążenia do naszych celów.
System powinien być oparty właśnie o małe nawyki, pozornie nie tak owocne czynności, które każdego dnia mogą nas troszkę bardziej przybliżyć do celu. sukces z dnia na dzień jest możliwy tylko wtedy, gdy jest poprzedzony wieloma latami ciężkiej pracy, dlatego autor podkreśla, jak ważne jest przyjęcie celu, by być lepszym o jeden procent każdego dnia.
Nawyki kształtują naszą tożsamość. Nie jest tak ważne samo osiągnięcie celu, a to, kim się stajemy w trakcie osiągania go. Czy dany cel nam służy, czy może wręcz przeciwnie? Przykładowo, jeśli uważasz, że nie jesteś wytrwały, postaw sobie za cel tę wytrwałość ćwiczyć. Pomyśl, co pomogłoby Ci w dokładnym wypełnianiu swoich obowiązków, stawianiu się na czas i wytrwałej pracy. Wprowadź w swoją codzienność nawyki, które pokażą Ci, że możesz być wytrwały. Efektem tego będzie zmiana Twojego myślenia o sobie i twojej cechy. Z czynów wynika Twoja tożsamość. Możesz pomyśleć, że to nie jest wcale aż tak proste, ale spróbuj. Zwizualizuj sobie kim chcesz się stać i dąż do tych cech każdego dnia.
Po pierwsze, zadaj sobie pytanie, co musiałbyś zrobić, by dany nawyk był oczywisty, łatwo dostępny? Przykładowo, jeśli chcesz zacząć biegać, to przygotuj sobie cały strój, by był łatwo dostępny oraz buty do biegania postaw przed drzwiami.
Po drugie - jak możesz uczynić coś atrakcyjnym? Pomyśl, w jaki sposób lubisz spędzać czas, może stwórz specjalną playlistę z Twoimi ulubionymi piosenkami, którą będziesz mógł słuchać właśnie tylko podczas biegania?
Po trzecie - jak możesz uczynić ten nawyk łatwym do wykonania? Tutaj możesz pomyśleć nad realnością wprowadzenia nawyku - czy masz czas na bieganie codziennie rano, czy masz możliwość wyjścia wtedy z domu, czy zdrowie pozwala Ci na wprowadzenie biegania do swojej rutyny?
Kolejnym pytaniem jest to, czy ten nawyk cię satysfakcjonuje? Czy po bieganiu masz satysfakcję z tego, co zrobiłeś? Może warto pomyśleć o prowadzeniu tablicy wyników, by móc obserwować swój progres.
W tworzeniu nawyku, szczególnie na początku ważne jest tych kilka elementów: wskazówka (ustalenie pewnego rodzaju znaku, przypomnienia, np. buty do biegania przy drzwiach), pragnienie (wzmacnia się z rezultatów na bieżąco obserwowanych przy wprowadzaniu nawyków), automatyzacja (czyli początkowa samodyscyplina przez pierwsze około 60 dni) oraz otoczenie (czy sprzyja Twoim nawykom, czy nie? Ważnym jest nakładanie przeszkód przy okazji złych nawyków oraz ściąganie przeszkód przy okazji dobrych nawyków, np. zastąp słodycze na stole w kuchni owocami, jeśli twoim celem jest zdrowo się odżywiać).
By zniwelować tarcie początkowe, kiedy musimy wprowadzić nawyk, gdy zaczynamy coś robić, to warto jest zacząć od tego, by nawyk trwał dwie minuty. Jeśli chcesz zacząć ćwiczyć, ale bardzo Ci się nie chce to postanów sobie, że zrobisz to tylko przez dwie minuty. Wtedy, gdy już zaczniesz i ta druga minuta się skończy, to bardzo możliwe, że będziesz ćwiczył dalej, bo skoro już zacząłeś i zniwelowałeś tarcie początkowe, to teraz już wystarczy zostać w tym, co już robisz. Mówi nam to, że o wiele bardziej jest możliwym, że wytrwasz w jakimś postanowieniu jeżeli zaczniesz od jednego małego kroku.
Przy kształtowaniu nawyków bardzo ważne jest również śledzenie progresu. Spróbuj stworzyć sobie mapę nawyku, skorzystaj z aplikacji, kalendarza, tablicy na ścianie, itp. Będziesz mógł tam zaznaczać, kiedy udało Ci się wykonać zadanie oraz swoje postępy. Przykładowo przy wyrabianiu sobie nawyku biegania zapisuj kiedy i ile kilometrów, w jakim czasie udało Ci się przebiec. Obserwowanie, jak już wiele razy podjąłeś się wprowadzania nawyku, a także zauważanie, że idzie Ci coraz lepiej będzie dodatkową motywacją na wytrwanie w nawyku.
Znajdź osobę, z którą raźniej będzie Ci wykonywać nawyki. Jednocześnie będziecie mogli w duecie wspierać się nawzajem w utrzymaniu nawyku i być dla siebie motywacją. Ponadto, jeśli nie macie możliwości zacząć biegać z drugą osobą, to znajdź osobę, która będzie chociaż wiedziała o tym, że starasz się wprowadzić dany nawyk i poproś ją, by co jakiś czas, np. raz dziennie lub raz w tygodniu, pytała Cię, jak idzie Ci wprowadzenie nawyku. Perspektywa, że musiałbyś, musiałabyś przyznać się tej osobie do tego, że nic nie zrobiłeś może być dodatkową motywacją do tego, by zacząć. :)